Od występu artystycznego zespołu Ircha Clarinet Quartet, złożonego przez Mikołaja Trzaski rozpoczęła się wczoraj uroczysta gala, podczas której poznaliśmy Człowieka Roku 2015 Dziennika Bałtyckiego. Został nim prof. Jerzy Limon.
- Wszyscy nominowani już mogą się czuć zwycięzcami - mówił tuż przed ogłoszeniem wyniku plebiscytu Mariusz Szmidka, redaktor naczelny. Statuetkę wręczył wraz z prezesem, Tomaszem Niskim. Człowiekiem Roku 2015 został teatrolog i anglista, prof. Jerzy Limon, nominowany za stworzenie i prowadzenie dynamicznej i ważnej instytucji kultury, Teatru Szekspirowskiego. Profesor w ramach podziękowania odczytał napisany przez siebie "Traktat o Człowieku Roku", który składał się z listy nazwisk osób, które pracują w jego teatrze. - To są osoby, które są "Człowiekiem Roku". To pracownicy etatowi, którzy sprawili, że ten teatr żyje. Im dedykuje ten zaszczytny tytuł. A siebie ustawiam w roli delegata - mówił odbierając nagrodę. - Nagrodzony został cały zespół. Zespół zgrany, utalentowany, oddany, zaangażowany w to co robi. Ci ludzi nie pracują dlatego, że mają etat i pensję. Oni kochają to, co robią. Dla zespołu ta nagroda jest uznaniem za wł