Klub Plama wzbogacił się o salę teatralną. Pierwsza premiera jaka zostanie zagrana w "Teatrze w blokowisku" to jednoaktówka "Szaleństwo we dwoje" Eugene'a Ionesco, w reżyserii Marka Branda.
Ionesco, jest jednym z najwybitniejszych dramaturgów. Należał do awangardy teatralnej lat 50., jako twórca Teatru Absurdu. W swoich dramatach protestował przeciw wszelkim schematom i kompromisom, a jego sztuki zaliczane są do kanonu dramaturgii współczesnej. "Szaleństwo we dwoje" [na zdjęciu] - na scenie Ona (Iwona Fijałkowska) i On (Maciej Szemiel). Od lat prowadzą ze sobą bezpardonową grę, w której chodzi o upokorzenie partnera. Kłócą się o wszystko, o najmniejsze drobiazgi. Typowe, zabawne sprzeczki kochanków. Jest to sztuka z gatunku tych irytujących i intrygujących, na próżno szukać w niej życiowego prawdopodobieństwa. Jednak konwencja groteski, absurdu - choć posunięta do dość nietypowych jak na nią granic - jak zwykle stara się być lustrem dla widza. Bowiem, jak mawiał Ionesco, wszystko jest lekcją. Zdaniem Ionesco bycie ze sobą jest szaleństwem. - Wybrałam tę sztukę na inaugurację, ponieważ zauroczył mnie swoisty absurd i wyimagino