Jedna z rzadziej granych na scenie, komedii mistrza ze Stratfordu, za to często filmowana. W 1993 roku została zekranizowana przez Kennetha Branagha - złotego chłopca z Belfastu . W jego ujęciu stała się beztroską opowieścią o miłosnych perypetiach i żartobliwych przekomarzaniach, rozegraną w pięknych plenerach Toskanii.
Brytyjski reżyser i aktor sam wystąpił w roli Benedicka, tworząc jeden z lepszych filmowych duetów ze swoją ówczesną partnerką Emmą Thompson. "Wiele hałasu o nic" dzieje się na dworze Leonata gubernatora Messyny. Przybywa tam powracający ze zwycięskiej wojny książę Aragonii Don Pedro, a wraz z nim młodzi kawalerowie Claudio i Benedick. Obaj dość nieufnie traktują płeć piękną. Claudio, chociaż przysięgał, że "nigdy nie znęci" go stan małżeński, bez pamięci zakochuje się w córce Leonata - pięknej Hero. Dużo bardziej interesująca jest jednak druga para, pozornie drugoplanowa: Benedick i Beatrycze. On to zatwardziały stary kawaler, który lubi się jednak przechwalać swoimi podbojami miłosnymi. Ona - złośliwa, inteligentna, niezależna dama. Między tą dwójką iskrzy od początku, przerzucają się pełnymi ciętego humoru, błyskotliwymi ripostami. Wystarczy jednak niewielka miłosna pułapka zastawiona przez przyjaciół Beatrycze i