Teatr tańca Dada von Bzdülöw występuje o wiele częściej za granicą, niż w rodzinnym Trójmieście. W środę i czwartek [15 i 16 marca] grupę będzie można zobaczyć w gdańskim klubie Żak - odbędzie się tam premiera ich najnowszego spektaklu "Eden".
- Pomysł na to widowisko pojawił się już kilka lat temu - opowiada tancerz i choreograf Leszek Bzdyl, współzałożyciel Dady von Bzdülöw. - Ostatnio słowo "eden" zniknęło zupełnie z języka, nawet kościół rzadko mówi o raju. Gdy wpisałem "eden" w wyszukiwarce internetowej, pierwsze strony, jakie mi się pojawiły, to kluby erotyczne i jakieś plaże. Jak mówić o raju? Jak pozbyć się egoizmu? Te myśli przyświecają nam w realizacji spektaklu. Nie będzie w nim tradycyjnego konfliktu i typowej dramaturgii, za to pojawi się poszukiwanie współobecności współistnienia. Zresztą "Eden" może zaskoczyć niektórych naszych widzów; dotąd nasze spektakle polegały na zaskakiwaniu publiczności, grze konwencjami. A "Eden", także ze względu na temat, jest w miarę jednorodny. "Eden" jest jednym z większych przedsięwzięć Dady w ostatnich latach - wystąpi w nim aż szóstka tancerzy. Po raz pierwszy z teatrem współpracuje Julia Mach, uznawana za najbardzie