W sobotę, 2 marca 2019 r., w Starej Aptece odbędzie się premiera "Śmierci Komiwojażera" Arthura Millera w reżyserii Radka Stępnia.
Arthur Miller uznawany jest za jednego z najwybitniejszych twórców amerykańskich XX wieku. Światowy rozgłos zawdzięcza swoim dwóm sztukom: "Śmierci komiwojażera" i "Czarownicom z Salem". W 1995 roku w Teatrze Wybrzeże odbyła się premiera jego dwóch jednoaktówek: "Coś w rodzaju miłości" oraz "Elegia dla jednej pani". Tym razem w Starej Aptece zobaczymy "Śmierć komiwojażera", jeden z najsłynniejszych, jak już wspomnieliśmy dramatów Arthura Millera, który do dziś stanowi trafną krytykę kapitalizmu i studium zjawiska mitomanii. Lomanowie żyją w pułapce mitu stworzonego przez głowę rodziny, Willy'ego, szeregowego sprzedawcę, który w świecie oferującym pozornie wspaniałe możliwości, padł ofiarą propagandy sukcesu. Nie potrafi przyznać przed najbliższymi, że mu się nie udało, że nic nie osiągnął. Ze strachu wymyśla więc swoje życie od nowa, tworzy opowieść, w której zwycięstwo wciąż jest jeszcze możliwe. Nieumiejętność