Robert Strąk, lider Ligi Polskich Rodzin na Pomorzu, protestuje przeciwko procedurze wyboru znanego pisarza Pawła Huelle [na zdjęciu] na dyrektora gdańskiego Teatru Wybrzeże. - Huelle to postać kontrowersyjna, nie do zaakceptowania przez środowisko konserwatywne - twierdzi Strąk.
Poseł Strąk wysłał wczoraj [16 stycznia] w sprawie Pawła Huelle dwa pisma: jedno do wiceministra kultury Jarosława Sellina (PiS), drugie do marszałka pomorskiego Jana Kozłowskiego (PO). Chce również złożyć w tej sprawie interpelację w Sejmie. W piśmie do ministra Strąk prosi go o rozważenie jeszcze raz kandydatury Huellego na dyrektora, podkreślając, że to człowiek kontrowersyjny. - Pan Huelle obraził wybitnego kapłana prałata Henryka Jankowskiego i przegrał z nim sprawę w sądzie w pierwszej instancji - mówi Robert Strąk. - W jednej z niemieckich gazet wypowiadał się też nieprzychylnie o Polakach. Dziwię się, że minister prawicowego, konserwatywnego rządu promuje takiego człowieka na zarządzającego tak ważną instytucją kultury. W piśmie do marszałka poseł domaga się konkursu na stanowisko dyrektora Wybrzeża. - Pan marszałek zrobił już konkurs, ale go celowo nie rozstrzygnął, a teraz chce nominować człowieka spoza konkursu - mówi