Olbrzymie wizualizacje na Zieleniaku, gra internetowa "Wolne Miasto Gdańsk" czy yassowe widowisko muzyczne - to najciekawsze pomysły na ten rok biura koordynującego starania Gdańska o uzyskanie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016 - pisze Mirosław Baran w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
Aleksandra Szymańska i Romuald Wicza-Pokojski, autorzy strategii dla gdańskiej kandydatury, podsumowali wczoraj dotychczasowe pięć miesięcy pracy kierowanego przez nich biura, przedstawili także część planów na najbliższy rok. Spotkanie odbyło się na parterze kamienicy przy Długim Targu 39/40 - w miejscu, gdzie od marca mieścić się będzie siedziba biura oraz nowy punkt informacji kulturalnej. - Działania promocyjne i informacyjne są oczywiście ważne, bo musimy zaznaczyć swoją obecność. Jednak absolutnym priorytetem dla nas jest aplikacja, bo to ona będzie podlegała ocenie przy wyborze zwycięskiego miasta. Musi się w niej znaleźć szczegółowy opis naszego regionu i jego potencjału oraz nasz pomysł na to miejsce w 2016 r. Główne założenia aplikacji chciałbym mieć gotowe już pod koniec tego roku - mówi Wicza-Pokojski. Aplikacja - to zwykle kilkanaście opasłych tomów - musi trafić do Komisji Kultury Parlamentu Europejskiego do końca przys