Wojtek Zrałek-Kossakowski przygotował spektakl, który opowiada o jego historii rodzinnej, ale przy okazji także o historii Gdańska.
Gdański Teatr Miniatura coraz bardziej pracuje na to, żeby być postrzeganym jako scena, mająca w ofercie spektakle dla odbiorców w różnym wieku. Po ostatniej premierze, przeznaczonym dla dorosłych spektaklu "Boże mój!" w reżyserii Marka Branda, przyszedł czas na realizację, która także nie jest kukiełkowym przedstawieniem dla dzieci. Najnowszy projekt Wojtka Zrałka-Kossakowskiego to przedsięwzięcie, które powinno zainteresować zarówno dorosłych widzów, jak i nastoletnią młodzież, zadającą sobie pytania o własną przeszłość i historie rodzinne. Pamięć o rodzinie To właśnie bowiem dzieje rodzinne, osobista historia reżysera jest punktem wyjścia tego spektaklu. Zrałek-Kossakowski jest wnukiem Stanisława Zrałka, aktywnego działacza społeczno-politycznego, który przez praktycznie całą drugą połowę lat 40-tych był wojewodą gdańskim. Autor zaczął przygotowania do spektaklu od zadania sobie pytań dotyczących działalności dziadka i