W poniedziałek [14 marca] rusza czternasta edycja - może ostatnia? - ogólnopolskiego konkursu czyli codwuletnie spotkanie najbardziej utalentowanej młodzieży z pięciu szkół baletowych.
Może ostatnia, bo następna ma szansę być już międzynarodowa; w każdym razie dyrektor Bronisław Prądzyński uzyskał zgodę Ministerstwa Kultury na takie przekształcenie. Na pewno zaś będzie pierwszą, w której przyznane zostanie główne trofeum - statuetka patrona konkursu, Wojciecha Wiesiołłowskiego [na zdjęciu]. Autorem jest ukraiński rzeźbiarz (z polskimi korzeniami) Giennadij Jerszow, który wykonał ją według fotografii Wiesiołłowskiego w roli Hamleta. Nie mniej ważna będzie chyba nominacja do konkursu Eurowizji dla młodych tancerzy, który tym razem będzie miał miejsce w Warszawie, a w którym największy sukces odnieśli w 2001 r. dwaj gdańszczanie, bracia Dawid i Marcin Kupińscy, w choreografii Emila Wesołowskiego. On - tradycyjnie już - będzie przewodniczył tegorocznemu jury. O laury zaś ubiegać się będzie 86 młodych tancerzy w dwu kategoriach wiekowych: młodsi - starsi i dwu merytorycznych: tańca klasycznego i współczesnego. Morde