Przepiękne zakątki Parku Oliwskiego przepełnione równie piękną muzyką. Setki ludzi wsłuchanych w kompozycje Wolfganga Amadeusza Mozarta od popołudnia do północy. Takie obrazki towarzyszą Międzynarodowemu Festiwalowi Mozartowskiemu Mozartiana, który przez cztery dni, 17-20 sierpnia, ponownie odbędzie się w samym sercu Oliwy.
Po raz szósty przyjdzie nam zachwycać się muzyką geniusza z Salzburga. Ale właściwie dlaczego w Parku Oliwskim słuchamy właśnie autora "Eine kleine Nachtmusik", a nie innego wielkiego kompozytora? - W 2006 roku cały świat obchodził 250. rocznicę urodzin Mozarta. Data ta była jednocześnie 250. rocznicą ukończenia Pałacu Opatów w Oliwie i oddania go ostatniemu opatowi oliwskiemu, Jackowi Rybińskiemu - przypomina Jan Łukaszewski, dyrygent Polskiego Chóru Kameralnego oraz pomysłodawca i dyrektor Mozartiany. - Z kolei ufundowane przez opata Rybińskiego organy oliwskie ukończono w roku śmierci Mozarta - 1791. Postanowiliśmy więc wykorzystać fakt, że daty ważne dla Oliwy oscylują wokół Mozarta. Poza tym, okolice pałacu otoczone są pięknym parkiem w stylu francuskim, który stanowi naturalną scenografię festiwalu. W reprezentacyjnym Parku Oliwskim od środy do soboty, 17-20 sierpnia, zabrzmią koncerty i opery Mozarta, zaadresowane nie tylko do do