Już w niedzielę w Operze Bałtyckiej odbędzie się premiera opery "Maria" Romana Statkowskiego w reżyserii Michaela Gielety pod batutą Łukasza Borowicza. Zarówno premiera jak i pozostałe spektakle (27 i 29 sierpnia) odbędą się w ramach festiwalu Solidarity of Arts.
"Konieczne też jest zrozumienie, że jest to spektakl, który powstał w Wexford dla zachodniej publiczności. Koprodukcja z Gdańskiem pojawiła się na horyzoncie później. Nie chciałbym żeby moje wybory artystyczne były mylnie interpretowane jako próby przypodobania się gdańskiej publiczności, albo że wplotłem w spektakl populistyczne elementy polskiego patriotyzmu. Koncepcja spektaklu powstała całkowicie z myślą o publiczności anglojęzycznej, której znajomość historii tej części Europy jest selektywna. Świat, w którym osadzony jest poemat Malczewskiego i opera Statkowskiego jest historycznie i kulturowo odległy, nawet dla współczesnych Polaków. (...) Doświadczenia polskiego społeczeństwa tamtego czasu widzę jako psychologiczny punkt odniesienia, fundamentalny w zrozumieniu mores współczesnej Polski. Wizualny język, jaki staraliśmy się stworzyć, nosi wpływy włoskiego neorealizmu i oczywiście wielkich polskich filmów późnych lat siedemdz