Sztukę "Kasia z Heilbronnu", autorstwa Heinricha von Kleista, żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku, niemieckiego dramaturga, pisarza i poety, wystawi w piątek Teatr Wybrzeże w Gdańsku.
Główny bohater, Fryderyk von Strahl, chce ułożyć sobie przyszłość z ukochaną kobietą, ale w jego życiu pojawiają się dwie miłości: oddana Kasia i wyemancypowana Kunegunda. Obie piękne, obie kochają. Każda jednak reprezentuje inny styl życia. Jak w takiej sytuacji poznać prawdziwe uczucie? Czy wystarczą racjonalne argumenty, czy może dopuścić do głosu fantazje? Część tej fascynującej historii rozgrywa się we śnie, a losy Fryderyka i zakochanej w nim do szaleństwa Kasi w dużej mierze zależą od sił nadprzyrodzonych - powiedział rzecznik Teatru Wybrzeże, Grzegorz Kwiatkowski. Zdaniem reżysera spektaklu, 41-letniego Krzysztofa Rekowskiego, jest "coś szalonego w głodzie miłości, który ogarnia bohaterów". - Kiedy kilkanaście lat temu czytałem "Kasię z Heilbronnu" tekst ten zachwycił mnie jako poetycka baśń o miłości. Dziś ten dramat wydaje mi się dużo bardziej niepokojący - wyznał. Rekowski jest absolwentem Wydziału Reżyserii P