W Polskiej Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance w środę w ramach Festiwalu Solidarity of Arts reaktywowany po latach monodram muzyczny Magdy Umer z rolą Krystyny Jandy "Biała bluzka" [na zdjęciu].
Opowiadanie "Biała bluzka" Agnieszki Osieckiej powstało tuż po stanie wojennym. Jego bohaterką jest Elżbieta, młoda, "nadwrażliwa", o niezwykłej wyobraźni, uwikłana w niemożliwą miłość do opozycjonisty. Biała bluzka stała się dla samej Osieckiej symbolem zakazów, nakazów, cenzury. Ograniczenia wolności niemal we wszystkich dziedzinach życia. Po wielkim sukcesie pierwszego spektaklu, który na podstawie tego opowiadania wyreżyserowała w 1987 roku Magda Umer, biała bluzka stała się symbolem narzuconego porządku i ucisku dla, identyfikujących się z główną bohaterką, kobiet w całej Polsce. Główną rolę w tym monodramie zagrała Krystyna Janda. Niezwykłe powodzenie spektaklu sprawiło, że do dzisiaj jest on uważany za kultowy. Tym większej odwagi i wiary w uniwersalność tekstów Osieckiej wymagała decyzja o ponownej jego realizacji. Może na szczęście, podjęli się tego ci sami ludzie - reżyserią zajęła się Magda Umer, opracowaniem muzycz