Jan Jakub Kolski będzie reżyserował "Wojnę polsko-ruską". Poprzedni reżyser Wiktor Grodecki musiał zrezygnować. Teatralna prapremiera adaptacji powieści Doroty Masłowskiej odbyła się w 2003 roku w Teatrze Wybrzeże.
Kolski zdecydował się na przystąpienie do współpracy po dłuższym namyśle. Teraz pisze wspólnie z Dorotą Masłowską scenariusz. Jedni uważają Masłowską za objawienie, inni obrażają się na treść i "brzydki" język. Kiedy pisała swoją pierwszą powieść, miała 19 lat i maturę zdaną kilka tygodni wcześniej. Tymczasem zaskakująco szybko, pewnie także dla samej siebie, znalazła się wśród najciekawszych nazwisk współczesnej literatury polskiej. Nikomu nie chciała sprzedać praw do adaptacji teatralnej swojej książki. Podobno starał się o to nawet Bogusław Linda. Uległa dyrektorowi teatru Wybrzeże Maciejowi Nowakowi. I tak w Gdańsku, w roku 2003 odbyła się prapremiera "Wojny polsko-ruskiej pod flagą biało-czerwoną" [na zdjęciu]. Eryk Lubos zagrał tam Silnego - zachwycając wszystkich. Lubosa coraz częściej widujemy w filmach. Ten wrocławski aktor sam o sobie mawia: - Twarz mordercy, wrażliwość dziecka. Byłbym świetnym amantem...