Zaczynają spełniać się obietnice władz, że Ośrodek Praktyk Teatralnych Gardzienice znajdzie w końcu warunki do pracy. Sławny na świecie teatr Włodzimierza Staniewskiego otrzyma pałac, o który bez skutku zabiegał od wielu lat.
- Toczą się procedury zmierzające do przekazania Ośrodkowi Praktyk Teatralnych pałacu w Gardzienicach, tzw. małej oficyny, internatu wraz z dwoma hektarami gruntu - powiedział Grzegorz Jawor, wicewojewoda lubelski. Ma go przekazać jako darowiznę marszałek województwa. Tym samym skończyć się może trwająca kilkanaście lat blokada rozwoju OPT. Ośrodek znajduje się na terenie zespołu pałacowo-parkowego w Gardzienicach, ale ma tam tylko oficynę, którą zresztą sam wyremontował. Pałac powoli popada w ruinę. Próbowano tam, jak i w małej oficynie, podrzucić ośrodkowi "kukułcze jajko" w postaci... szkoły policyjnej, a ostatnio domu wychowawczego. Nie powiodła się podjęta cztery lata temu próba wybudowania nowych obiektów dla ośrodka: placówka miała zaklepane pieniądze, ale odrzucono projekt rozbudowy. Zdenerwowany Staniewski zapowiedział więc przed rokiem, że odejdzie z Gardzienic, wyjedzie z zespołem z Lubelszczyzny, bo nie ma warunków do pracy