"Zaryzykuj wszystko" w reż. Grzegorza Jarzyny w TR Warszawa. Pisze Agnieszka Rataj w Rzeczpospolitej - Warszawskim Informatorze Rzeczpospolitej.
Gangsterska historyjka z Niemenem w tle krąży po mieście. Już nikt nie może się czuć bezpiecznie, kiedy seksmaszyna Micky Fucky, podstarzała Lily z walizką pełną ukradzionych pieniędzy pod łóżkiem oraz inni bohaterowie opowieści George'a F. Walkera zawłaszczają sobie kolejne miejsca. Przedstawienie "Zaryzykuj wszystko" Grzegorza Jarzyny zapoczątkowało projekt Teren Warszawa z 2003 roku, który stawiał sobie za cel teatralne wykorzystanie nietypowych przestrzeni miejskich. Długo grane w szklanym pawilonie na Dworcu Centralnym teraz przeniosło się w rejony bliższe Rozmaitościom, do nieczynnego sklepu z wielkim oknem wychodzącym na Marszałkowską. To historia z gatunku tych, które widzów zaskoczą tempem, przemiksują i pozostawią lekko oszołomionymi od natłoku bodźców. Jarzyna tym razem pobawił się teatrem, korzystając z wzorców Quentina Tarantino. Świat, w którym żyją bohaterowie tego przedstawienia, nigdy nie jest na serio, brutalność