Na zakończenie londyńskich uroczystości związanych z setną rocznicą urodzin Józefa Piłsudskiego, których punktem kulminacyjnym był wielki, niezapomniany obchód w Albert Hallu, Związek Artystów Scen Polskich za Granicą wraz z Teatrem "Syrena" wystawił "Gałązkę rozmarynu" Zygmunta Nowakowskiego. Nie można było znaleźć odpowiedniejszej klamry zamykającej ten rok poświęcony ciągle żywej legendzie Piłsudskiego; żywej i dla tych, którzy ze wzruszeniem i miłością wspominają ten okres swojej młodości "górnej i chmurnej", jak i dla tych, którym dystans przeszło 30 lat od śmierci komendanta, lat, przez które przewaliła się burza wydarzeń - nie stłumił wrzawy "potępieńczych swarów" i politycznych nienawiści; legendy żywej i dla tych, co wydarzenia tego okresu znają z opowiadań ojców, a i dla tych co znają je tylko właśnie z tej legendy. Dla tych więc młodych przede wszystkim dobrze się stało, że mieli okazję zobaczenia obrazka z czas�
Tytuł oryginalny
"Gałązka rozmarynu" wczoraj i dziś
Źródło:
Materiał nadesłany