Tegoroczna Teatralna Kreacja Roku przypadła Marzenie Bergmann. Jej rolę w spektaklu "Boski spór" czytelnicy "Gazety Olsztyńskiej" i bywalcy Teatru im. S. Jaracza uznali za najlepszą spośród trzech nominowanych do tego tytułu.
Wczorajsza uroczysta gala zakończyła XXI Olsztyńskie Spotkania Teatralne. Podczas wieczoru w filharmonii rozstrzygnięto plebiscyt na Teatralną Kreację Roku. Tytuł ten zdobyła rola Marzeny Bergmann, która wcieliła się w trzy postacie w spektaklu "Boski spór" Felixa Mitterera w reżyserii Jerzego Bończaka i Janusza Kijowskiego. - Może to zabrzmi dziwnie, ale naprawdę jestem zaskoczona tą nagrodą - powiedziała zdphywczyni Teatralnej Kreacji. - I ona, i poprzednia Kreacja są dla mnie dowodem, że jestem stąd, że mnie ludzie rozpoznają. Zdaniem aktorki, rola w "Boskim sporze" była atrakcyjnym zadaniem. - Chyba także dla widzów - powiedziała nam. - Musiałam błyskawicznie wcielić się w inną postać. Bardzo pomogły mi w tym fryzjerki, charakteryzatorki i garderobiane. To był spektakl na ich sześć rąk. Ja poddawałam się ich zabiegom, wstawałam z krzesła, patrzyłam w lustro i już wiedziałam, co i jak mam grać. Wiele osób sądziło, że Matkę Boską