Musical "Bal wampirów", inspirowany kultowym filmem Romana Polańskiego "Nieustraszeni pogromcy wampirów", w czwartek miał w Paryżu swoją premierę w reżyserii polskiego reżysera.
81-letni Polański, który rezyduje w stolicy Francji, wyreżyserował "Bal" we francuskiej wersji językowej w paryskim teatrze Mogador. Jak powiedział dziennikarzom, od lat zależało mu na wystawieniu musicalu w Paryżu i dopiero niedawne odrodzenie się popularności tego gatunku pozwoliło mu na realizację tego zamysłu. Recenzent "Le Figaro" zarzucił w piątek Polańskiemu odejście od dowcipu i ducha komedii, który charakteryzował jego film. Musicalowa wersja przedstawiona przez reżysera jest według niego nadmiernie sentymentalna. Polański "zachował ramy swego fantastycznego i satyrycznego filmu, ale robiąc ukłon w stronę obecnych gustów francuskich, przytłumił kąśliwość i ironię". Polański do teatru wrócił w 1992 roku, wystawiając "Opowieści Hoffmana" w Opera Bastille, a potem w 2006 roku wyreżyserował w Theatre Hebertot sztukę amerykańskiego dramaturga i scenarzysty Johna Patricka Shanleya "Doutes" (wątpliwości). "Nieustraszeni pogrom