EN

16.11.2009 Wersja do druku

Franciszek i blokersi

"Franciszek, sen everymana" w reż. Jolanty Denejko we Wrocławskim Teatrze Lalek. Pisze Agnieszka Kołodyńska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Sztukę o trudnej młodzieży, która odnaleźć może swoje miejsce na ziemi dzięki filozofii św. Franciszka, napisał młody dramaturg Mateusz Pakuła. (...) Bohaterem tego spektaklu jest nastolatek jakich wielu - everyman (Grzegorz Mazoń), który kłóci się z rodzicami, włóczy się po mieście z agresywnymi kumplami: od czasu do czasu kogoś napadną czy przestraszą. To blokers, kibol, kapturowiec, wściekły na świat i niezrozumiany nastolatek. Język, którym mówi, jest wulgarny i dosadny. (...) Spektakl siłą rzeczy jest fragmentaryczny. Oglądamy schematyczne sceny z życia młodzieży, chwilami nawet tendencyjne - dom, w którym młody człowiek nie znajduje zrozumienia, nie może być dla niego oparciem. Aktorzy animują lalki o swoich twarzach. Ma to zmniejszyć dystans między sceniczną postacią a żywym człowiekiem. Jednak silikonowe głowy o naturalistycznych rysach nie przypadły mi do gustu. Mają w sobie coś diabolicznego, jak laleczka Chucky z ho

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Franciszek i blokersi

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław nr 268 online

Autor:

Agnieszka Kołodyńska

Data:

16.11.2009

Realizacje repertuarowe