EN

16.05.2019 Wersja do druku

Frajda opowiadania

"Wiele demonów" Jerzego Pilcha w reż. Jacka Głomba w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Jacek Sieradzki, członek Komisji Artystycznej 25. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Czy ta powieść nadaje się na scenę? Jest przecież bujnie rozkrzewioną fantazją snutą przez narratora, którym jest nie wiadomo kto (w paru miejscach niespodziewanie włącza się narracja pierwszoosobowa, ale epizodyczna i nierozwinięta). Opowiadacz portretuje mieszkańców Sigły, będącej skrzyżowaniem beskidzkiej Wisły z nowym Macondo, nadaje im nieprawdopodobnie wymyślne nazwiska (ach, kościelny Messerschmidtke!), kreuje groteskowo wynaturzone, freakowate zachowania, włazi w pokręcone dusze i wyciąga stamtąd rozmaite tajemnice, nigdy nie do końca. Wszystko jest zawarte w gęstej, odautorskiej narracji, jeśli nie liczyć paru efektownych monologów i paru agonów, których uczestnikami są na przykład pastor Mrak i niewierzący tak głęboko, że niewiara staje się wiarą, komendant Rakoczy. Oczywiście jest w tych "Wielu demonach" cały ten świat ewangelików z obiegowymi cechami typu chłód, intelektualizm, odpowiedzialność; kreacja autorska pcha ów ś

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Frajda opowiadania

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Jacek Sieradzki

Data:

16.05.2019

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe