EN

9.10.1977 Wersja do druku

FOTEL W PIĄTYM RZĘDZIE (fragm.)

>>> Ale przecie wszystkim chwalę i nisko skłaniam recenzenckie czoło przed dokonaniem Jerzego Jarockiego w "Królu Learze" Szekspira, przed tym spektaklem, który łączy głębię myśli autora z wrażliwością przemy­śleń reżysera, w którym kunszt sztuki Jarockiego (uhonorowanej Nagrodą im. K. Swinarskiego przez "Teatr") idzie w zawody z kunsztem aktorskim Gustawa Holoubka. Niełatwo znaleźć określenie dla osiągnięcia tego aktora w roli Leara. Myślę, że jeden epitet nie odda jej złożoności i wieloznaczności, głębi przeżycia ludzkich wzlotów i upad­ków. Przy jakże oszczędnych środ­kach aktorskiego wyrazu. Dlatego mówiąc o Learze Holoubka powiem po prostu - kreacja! Czy udało się komuś w tym sezonie pokonać tę wy­sokość? Nie wiem. Ale wiem, że w czo­łówce znalazło się kilku artystów. I tych kilku artystów stworzyło nieza­pomniane postacie.<<<

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Stolica nr 41

Autor:

Henryk Bieniewski

Data:

09.10.1977

Realizacje repertuarowe