JEST na Marszałkowskiej pod ósmem w suterynie nieduży teatrzyk, zatrudniający w charakterze artystów tak zw. esteesów, czyli studenciaków. Chociaż i naturalne artyści cechowe także samo tam pracują, ale w poważniejszych rolach, np. króli, ministrów, komendantów straży marszałkowskiej i tem podobnych wyższych czynowników miarodajnych. Na przykład do ostatniej sztuki donajęli samego Łazukie na role redaktora. Ale pierwsze skrzypce gra i zasłużone firme daje całemu interesowi młodzież. Młodziaki, albo bywsze młodziaki nawet sztuki do tego swojego teatru machają. I to jak! Ostatnio właśnie mieliśmy z Gienią zaszczyt zobaczyć tam sztukie pt. "Cień". Jest to podobnież bajka muzyczna dla dorosłych, o pewnem facecie, którego własny cień zaczął chromolić, czyli oderwał się od niego i rozpoczął życie na własną rękie. Jeżeli się rozchodzi o treść całego zdarzenia, to już podobnież dawniej niejakie Andersen i Szwarc próbowali te sp
Tytuł oryginalny
Fokusy cienia
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 107