EN

15.12.2014 Wersja do druku

Finał Boskiej Komedii. Bez zaskoczeń, z niedociągnięciami

VII Festiwal Boska Komedia w Krakowie podsumowuje Gabriela Cagiel w Gazecie Wyborczej - Kraków.

Lupa, Jarzyna, Rychcik, Garbaczewski, Strzępka. To ich spektakle znalazły się w gronie nagrodzonych podczas 7. edycji Festiwalu Teatralnego "Boska Komedia". Obyło się bez zaskoczeń. "Idziesz na 'Dziady'?" "Udało ci się zdobyć bilet na 'Wycinkę'?" "Spektakl Garbaczewskiego znowu zgarnie nagrody za scenografię?" Takie pytania chyba najczęściej pojawiały się po ogłoszeniu programu tegorocznej edycji Boskiej Komedii. Bilety na spektakl Krystiana Lupy wyprzedały się w ciągu pół godziny, co rodziło frustrację u tych, którym nie udało się zdobyć wejściówki, i zarzuty niewystarczającej liczby miejsc dla widzów spoza branży. Organizatorzy cierpliwie wyjaśniali - miejsce na widowni jest, spektakle mają ograniczoną liczbę miejsc, robimy co w naszej mocy. Jak przystało na festiwal, zainteresowanie spektaklami było zróżnicowane. Tych najbardziej pożądanych nie udało się wszystkim zobaczyć, a jeśli nawet, to niektórzy oglądali je w niezbyt komfor

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Finał Boskiej Komedii. Bez zaskoczeń, z niedociągnięciami

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków nr 290 online

Autor:

Gabriela Cagiel

Data:

15.12.2014

Festiwale