Strop nad Salą Koncertową Filharmonii Narodowej "zagraża bezpieczeństwu ludzi i mienia". Nie był wymieniany od 1955 r. Prace remontowe ruszyły dopiero z nakazu nadzoru budowlanego. Co będzie z koncertami i Konkursem Chopinowskim na fortepianach historycznych? - pisze Anna S. Dębowska w Gazecie Wyborczej.
W tym roku ceniony festiwal Chopin i Jego Europa niemal w całości odbywa się w Teatrze Wielkim, a nie jak w poprzednich latach w Filharmonii Narodowej. - Dyrektor Waldemar Dąbrowski oddał nam do dyspozycji trzy miejsca w tym gmachu - mówi Artur Szklener, szef Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Niektóre wydarzenia wzięło też pod swój dach Studio Koncertowe Polskiego Radia. Powód? Strop nad Salą Koncertową Filharmonii Narodowej "zagraża bezpieczeństwu ludzi i mienia". Taką opinię wydał 17 lipca Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Warszawie. Po czym zakazał użytkowania sali "do czasu usunięcia nieprawidłowości z rygorem natychmiastowej wykonalności". Żyrandol z bobasami w niebezpieczeństwie Przy Filharmonii od strony ul. Marszałkowskiej wyrósł sięgający dachu dźwig. W miniony czwartek, 9 sierpnia, akurat kiedy zaczynał się festiwal Chopin i Jego Europa, robotnicy kończyli demontaż elementów stropu: w wielkich kontenerach zalegały