BYŁ to tydzień niemal "festiwalowy", a w każdym razie nasycony imprezami na wielką skalę. Bo to i Telewizyjny Turniej Miast i Festiwal Teatralny TV i Rozrywkowy Konkurs Miast, nie licząc jeszcze kilku pomniejszych programów rozrywkowych. Jak na początek wakacji - wcale nieźle. Wypada tytko życzyć sobie i wszystkim telewidzom, by repertuar następnych tygodni układał się równie atrakcyjnie. Wówczas będziemy mogli z czystym sercem powiedzieć, że szklany ekran wypełnił, swoje zadania w sezonie letnim - z nadwyżką. A wracając do ubiegłego tygodnia: na pierwszy plan, rzecz jasna, wysunął się Telewizyjny Turniej Miast. O zaletach tego programu, o jego walorach rozrywkowych i widowiskowych, a także o jego wartościach społecznych pisaliśmy już parokrotnie. Dziś nie pozostaje nic innego, jak to powtórzyć, dodając specjalne słowa uznania dla realizatorów ostatniego Turnieju - za niezwykle pomysłowy, oryginalny i barwny jego kształt. Wkomponowanie program
Tytuł oryginalny
"Festiwalowy tydzień"
Źródło:
Materiał nadesłany
Żołnierz Wolności nr 157