XIX Festiwal Szekspirowski w Gdańsku. Pisze Jarosław Zalesiński w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
W minioną niedzielę zakończył się kolejny, XIX już Festiwal Szekspirowski Złoty Yorick dla Jana Klaty, a do tego kilka sugestywnych przedstawień Złoty Yorick, czyli nagroda dla najlepszego przedstawienia szekspirowskiego w minionym sezonie w polskich teatrach, dla "Króla Leara", spektaklu Narodowego Starego Teatru w Krakowie, w reżyserii Jana Klaty. Tak zdecydowała kapituła konkursu, który towarzyszy Festiwalowi Szekspirowskiemu. Na nagrodę, choćby w formie ustnej pochwały, zasługiwałby także tegoroczny festiwal. Niewiele było na nim nieporozumień i nadspodziewanie wiele przedstawień, które mocno wryły się w pamięć. Potrzeba hierarchii Spektakl Klaty mógłby też odebrać nagrodę dla najchętniej oglądanego przedstawienia. Nie przypominam sobie takiego ścisku i tylu widzów siedzących na schodach w Teatrze Wybrzeże. Magnesem była, podejrzewam, podskórna nadzieja, że "będzie szkandal". Wiadomo było przecież, że Jan Klata wydarzenia Szekspir