Nowa premiera Teatru "Komedia", to przysłowiowa cygańska zupa z gwoździa. Tym "gwoździem" jest znana opowieść dla dzieci Ludwika Jerzego Kerna pt. "Ferdynand Wspaniały" o psie, któremu się śniło że... Jeśli ktoś czytał, to wie, co śniło się Ferdynandowi Wspaniałemu i zna jego przygody, a kto nie czytał, niech koniecznie wybierze się na sceniczną i muzyczna adaptacje do teatru żoliborskiego. No, bo właśnie nie "gwóźdź" jest tu najważniejszy i najciekawszy (chociaż bez niego nie byłoby tego uroczego widowiska, jako że na gwoździu tym "wisi" cały spektakl), lecz te wszystkie znakomite dodatki do "zupy", nadające jej smak, aromat i temperaturę. No więc przede wszystkim muzyka Romana Czubatego - rytmiczna, z ładnymi melodiami wpadającymi "łatwo" w ucho, bez "młodzieżowych" przegięć i hałaśliwego big-beatowania. Więc bardzo słusznie reżyser spektaklu Zbigniew Czeski umieścił 11-osobowy zespół muzyczny, dyrygowany przez Romana Czubatego
Tytuł oryginalny
"Ferdynand Wspaniały"
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Powszechne nr 40