"Wierszalin. Reportaż o końcu świata" w reż. Piotra Tomaszuka w Teatrze Wierszalin w Supraślu. Pisze Katarzyna Piętka w portalu Polskiego Radia.
W najnowszym spektaklu Teatru Wierszalin Piotr Tomaszuk postanowił powrócić do początku swej drogi w Supraślu i opowiedzieć historię Wierszalina, który dał nie tylko nazwę jego teatrowi. Fenomen Wierszalina, wioski na Białostocczyźnie, gdzie w latach 30. XX wieku prorok Ilja wraz ze swymi wyznawcami chciał zbudować Nowe Jeruzalem, łączy bowiem w sobie inspirujące Tomaszuka tematy - wykluczający ze społeczeństwa obłęd, tajemniczą prawdę szaleństwa, poszukiwanie świętości i Boga, które staje się herezją, sacrum przeniknięte profanum. Teatr Wierszalin poprzez te tematy tropiący w swych spektaklach (wystarczy wymienić ostatnie "Ofiara Wilgefortis", "Święty Edyp", "Bóg Niżański") prawdę o istocie człowieczeństwa zanurzonego na równi w duchowość i cielesność, przypomina tym razem także swą założycielską fascynację. Materiał źródłowy dla spektaklu "Wierszalin. Reportaż o końcu świata" zaczerpnął Tomaszuk ze sławnej książki