Dziś - na Dzień Kobiet - w Teatrze Polskim premiera "Lamentu" Krzysztofa {#au#2926} Bizia{/#} w reżyserii Pawła {#os#15734} Szkotaka{/#} Ewa Obrębowska-Piasecka: Co Ciebie - faceta - zauroczyło w tekście o trzech kobietach? Paweł Szkotak: "Lament" zafascynował mnie z trzech powodów. Bardzo mnie ucieszyło to, że dostaję polski współczesny tekst, w którym się wreszcie mówi o bezrobociu jednym z najbardziej palących problemów naszej społecznej rzeczywistości. Druga sprawa ma inny wymiar: myślę, że do każdego tekstu Bizia pasowałby podtytuł wzięty z jednej z jego sztuk - "Porozmawiajmy o życiu i śmierci" - bo one wszystkie (a ten szczególnie) mają taki rodzaj metafizycznej podszewki. A mnie metafizyka w teatrze interesuje najbardziej. Trzeci powód ma charakter osobisty: w moim życiu kobiety odgrywały zawsze ogromną rolę. Jakie to kobiety? - Swój sposób patrzenia na świat, ludzi, sztukę zawdzięczam mojej starszej siost
Tytuł oryginalny
(Rozmowa z Pawłem Szkotakiem) - Feminista?
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Poznań