EN

11.03.2019 Wersja do druku

Faszyzm czy feminizm

"Baba-Dziwo" wg Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej w reż. Dominiki Knapik w Teatrze im. Szaniawskiego w Wałbrzychu. Pisze Rafał Węgrzyniak, członek Komisji Artystycznej V Konkursu na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej "Klasyka Żywa".

Twórcy wałbrzyskiej inscenizacji "Baby-dziwo" w ulotce zapowiadającej premierę wyjaśnili, iż przypominają "polityczną farsę"[sic!] z 1938 roku w przekonaniu, że sztuka Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej "w trafny sposób punktuje [sic!] gorączkę faszyzmu, która ogarnęła świat [sic!] w dwudziestoleciu międzywojennym". A ponieważ sądzą, że "nasze społeczeństwo znów opanowała gorączka faszystowskich potrzeb [sic!]", więc uznali, iż "warto byłoby za pomocą tej komedii ostrzec je na nowo [sic!]". Przyjmowanie, że w Polsce międzywojennej panował faszyzm, czyli reakcyjny ustrój usiłujący powstrzymać ekspansję sił lewicowych zgodnie z ideologią komunistyczną, natomiast unikanie obejmującego także ustroje państwowe powstałe w jej kręgu pojęcia totalitaryzm, oraz zaproponowanie współpracy Krystynie Duniec, nie pozostawiają wątpliwości, że inspiracją dla twórców spektaklu stał się wydany wspólnymi siłami Instytutów Teatralnego i Sztuk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Rafał Węgrzyniak

Data:

11.03.2019

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe