EN

8.05.1988 Wersja do druku

Farsy i inne zabawki

Oczekiwania były duże. Je­szcze większe chyba plotki. Teatr Dramatyczny m. Warszawy scena niegdyś bardzo ważna w kraju o niepowtarzalnej historii, obdarzana dużym zaufaniem widowni, przeszła przez bardzo trudny okres. Wiadomość więc o nominacji dyrektor­skiej dla Zbigniewa Zapasiewicza przy­jęto jak wieść o szczęśliwym wydarze­niu. Emocje budziła zwłaszcza zapowie­dziana adaptacja powieści Konwickie­go, która miała - przynajmniej w założeniach - jakoś określić ten teatr. Powieść mówi sporo o współczesności, stad ogromna cieka­wość, jak teatr, przy placu Defilad po­każe zdarzenia, które autor usytuował właśnie koło Pałacu Kultury. Niestety, przedstawienie z rozmaitych powodów oddaliło się, jak wieść niesie, w bliżej nieokreśloną przyszłość. Zamiast tego mamy duże farsy i tea­tralne zabawki. I niezbyt udaną próbę teatru politycznego. Sztuka radzieckiego dramaturga Edwarda Radzińskiego "Teatr czasów Nerona i Seneki", pozorn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie nr 19

Autor:

Lidia Wójcik

Data:

08.05.1988

Realizacje repertuarowe