"Boska komedia" wg Dantego Alighieri w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Marzena Kuraś w portalu Teatrologia.info.
Spektakl w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego w warszawskim Teatrze Powszechnym, zatytułowany "Boska komedia", to swoista wersja wędrówki współczesnego człowieka zagubionego w dantejskim "ciemnym, gęstym lesie", inspirowana poematem Dantego, jednego z najważniejszych poetów i filozofów średniowiecza. Rozpoczyna się od introdukcji, bazującej na tekście Antonina Artauda Skończyć z sądem bożym, monologu wygłaszanym przez Sandrę Korzeniak (gościnnie), w którym opowiada jaki typ człowieka/bohatera chcą ukazać twórcy przedstawienia.Jest to człowiek cielesny, którego istnienie konstytuuje fizykalne ciało, odczuwające ból i potrzeby fizjologiczne. I choć dookoła siebie ma wielką, nieskończoną przestrzeń, dającą niewyobrażalne możliwości, wybiera tę małą, ciemną, która jest w nim, w jego wnętrzu. Człowiek ten wyrzeka się chrztu, krzyża, wiary i rozpuszcza się w ogólnej "teorii gówna", wyartykułowanej ze sceny. Wyrzeka się korzeni kultur