XII Wałbrzyskie Fanaberie Teatralne. Pisze Alicja Śliwa w Tygodniku Wałbrzyskim.
Wałbrzyskie Fanaberie to jedyny tego typu festiwal na Dolnym Śląsku. Publiczność ma okazję obejrzeć niesztampowe spektakle z całej Polski, a potem pospierać się o nie. Choć niepokojące wieści z urzędu marszałkowskiego o drastycznym zmniejszeniu dotacji dla Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu zepsuły wszystkim humory, to nie miały wpływu na 12. Wałbrzyskie Fanaberie Teatralne. Widzowie jak zwykle dopisali, dając namacalny dowód, że nie wyobrażają sobie Wałbrzycha bez teatru. Hasło "Teatr według kobiet" definiowało tegoroczne Fanaberie. Płeć piękna była reprezentowana przez autorki, reżyserki, scenografki i odtwórczynie głównych ról. Zdarzyło się, że i mężczyźni grali kobiety. W przedstawieniach motyw kobiet wybijał się na pierwszy plan, ukazując skomplikowanie tematu. Człowiek zniewolony Pierwszego dnia Fanaberii widzowie obejrzeli dwa spektakle w reżyserii Zbigniewa Szymczyka z Wrocławskiego Teatru Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego