"Scrooge. Opowieść wigilijna o Duchu" w reż. Henryka Adamka w Teatrze im. Norwida w Jeleniej Górze. Pisze Małgorzata Potoczak-Pełczyńska w portalu Nowin Jeleniogórskich.
Widownia Teatru Norwida w mikołajkowy wieczór wypełniona została po brzegi. Na premierę spektaklu "Scrooge. Opowieść wigilijna" Dickensa przyszli mali i dorośli widzowie. Reżyser spektaklu, Henryk Adamek zapowiadając adaptację Dickensa na jeleniogórskiej scenie, zaznaczał, że "nie jest to bajka dla malutkich dzieci". Miał ambicję pokazania głównego bohatera Scrooge'a inaczej niż tradycyjny wizerunek skąpego starca: - jako współczesnego człowieka panicznie bojącego się biedy. "Scrooge. Opowieść wigilijna" jest spektaklem familijnym. Jednak bajką, choć nie dla malutkich dzieci: z dozą dydaktyzmu, urokliwą scenografią, świetnymi kostiumami i dzięki temu - z teatralną magią (nawet, jeśli w dickensowski klimat wmiesza się... wizja świata zaczerpnięta z Gwiezdnych Wojen). I lepiej mieć tego świadomość, wybierając się na spektakl. To widowisko, które w klimacie okresu bożonarodzeniowego przyciągnie do teatru rodziny z dziećmi. Magia scen