"Ewelina płacze" Anny Karasińskiej w reżyserii autorki z TR Warszawa na XI Festiwalu Wybrzeże Sztuki w Gdańsku. Pisze Magda Mielke w Teatrze dla Wszystkich.
Ponad cztery lata po premierze, wielokrotnie doceniany i nagradzany teatralny debiut Anny Karasińskiej zawitał do Gdańska. Prezentowany w ramach 11. edycji Wybrzeża Sztuki spektakl TR Warszawa "Ewelina płacze" to produkcja skromna w swej formie, lekka i przyjemna, przepełniona komizmem, lecz też budząca smutek z uwagi na demaskującą aktorską rzeczywistość i prawdę. Prostota i banalność pomysłu Anny Karasińskiej polega na wpuszczeniu do pustej przestrzeni, imitującej salę prób, czworga aktorów w dresach. Przez prawie godzinę tworzą oni autoironiczną narrację na swój temat, wcielając się w postacie ochotników, zastępujących "prawdziwych" aktorów TR Warszawa, którzy - z uwagi na ciekawsze zajęcia - nie chcieli wziąć udziału w projekcie. Rozpoczynają od wykonania zadań ruchowych, w których wypadają niechlujnie i nieporadnie, wręcz śmiesznie. Później stają na wprost publiczności - każdy na wyznaczonym krzyżyku i opowiadają o tworzonym pr