EN

18.10.2018 Wersja do druku

Ewa Pilawska: Mamy pełne widownie na spektaklach

- Myślę, że dla teatru bardzo ważne jest wypracowanie wiarygodnego wizerunku artystycznego oraz uczciwe podejście do widza. Jeśli spotkania w teatrze są autentyczne, a widzowie czują, że zespół wierzy w to, co robi, powstaje szczególne przymierze pomiędzy twórcami a widownią - mówi Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi w rozmowie z Beatą Sakowską w portalu Life in.

LIFE IN. Łódzkie: "Teatr blisko ludzi", czy ta idea nadal będzie wiodąca we wszystkich działaniach podejmowanych przez Teatr Powszechny? Ewa Pilawska: Wierzę w Teatr Powszechny jako miejsce otwarte dla wszystkich i to się nie zmieni. To właśnie jest siła idei "Teatru blisko ludzi" - wyrasta ona ze zrozumienia miejsca, w którym działamy. Realizujemy ją od wielu lat, nie opieramy się na eventach, ale na uczciwej pracy. Dzięki temu jesteśmy wiarygodni dla naszych widzów. Jaki będzie ten nowy sezon? Ile czeka nas premier, ile nowych projektów będzie realizowanych? - U progu każdego nowego sezonu niezmiennie wierzymy, że będzie on interesujący. W tym sezonie zaprezentujemy premierę "Tańca albatrosa" w reżyserii Marcina Sławińskiego i kilka prapremier - m.in. sztukę poświęconą Gustawowi Herlingowi-Grudzińskiemu w reżyserii Adama Orzechowskiego, "Wykapanego zięcia" (tekst nagrodzony w "Komediopisaniu") w reżyserii Pawła Szkotaka, współczesną kom

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mamy pełne widownie na spektaklach

Źródło:

Materiał własny

www.lifein.pl

Autor:

Beata Sakowska

Data:

18.10.2018

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe