"Ameryka" w reż. Jana Klaty z Schauspielhaus Bochum na XXXVI Krakowskich Reminiscencjach Teatralnych. Pisze Wanda Świątkowska w Teatrze.
W ramach tegorocznych Krakowskich Reminiscencji Teatralnych odbyła się polska premiera "Ameryki" według powieści Franza Kafki, zrealizowanej przez Jana Klatę w Schauspielhaus Bochum. Dramaturg Olaf Kröck udowodnił, że nieukończona powieść Kafki może być niesłychanie sceniczna, a wypreparowany z niej scenariusz układa się w precyzyjną strukturę moralitetu. Klata funduje widzom podróż przez współczesną Amerykę u boku prostodusznego, naiwnego imigranta, Karla Rossmanna. Młody aktor niemieckiego zespołu, Dmitrij Schaad, brawurowo wciela się w rolę quasi-Chaplinowskiej postaci. Jest drobny, niewysoki, o chłopięcym wyglądzie, ma podmalowane czarną kreską oczy, trzyczęściowy garnitur i nieodłączny kuferek. To bohater wyjęty ze slapstickowych komedii, odrealniony, wyrazisty w ekspresji, raczej figura bohatera, marionetka, niż człowiek z krwi i kości. W jednym z wywiadów reżyser tłumaczył: "My jesteśmy Karlem Rossmannem, my jesteśmy obcym, my jeste