Sobotnia premiera w Teatrze Muzycznym nosi tytuł "Kochankowie Paryża", a niedzielna w Teatrze Polskim traktuje o ofierze poniesionej przez kobietę na ołtarzu miłości. Ta pierwsza propozycja sceniczna jest rewią francuskich piosenek, rodzajem musicalu, ta druga - jedyną w dziejach tragedią antyczną z happy en-dem i wątkiem komicznym. Scenariusz widowiska "Kochankowie Paryża, czyli gdzie jest Żorżyk" napisała Joanna Rawik, aktorka, pieśniarka i dziennikarka, która również wystąpi na scenie w roli tajemniczej nieznajomej. Spektakl, który mieści się między rewią a kabaretem piosenki, wyreżyserował Daniel Kustosik - ze schodami, piórami i girlsami. Rzecz wszakże rozgrywa się w dzisiejszym Paryżu, który zwiedza polska wycieczka. A głównym bohaterem jest oczywiście piosenka francuska, ta klasyczna z lat 1920-50, piosenka liryczna i żartobliwa, miłosna i frywolna, pijacka i żołnierska. Premiera sztuki Eurypidesa "Alkestis" w Teatrze Polskim to pierwsza
Tytuł oryginalny
Eurypides na... Dzień Kobiet?
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Poznańska