"Tiramisu" w reż. Aldony Figury Laboratorium Dramatu TAT i "Testosteron" w reż. Agnieszki Glińskiej Teatru Montownia w Teatrze Studio Buffo w Warszawie. Piszą Jacek Melchior i Marta Sawicka w tygodniku Wprost.
Ta sztuka już została przetłumaczona na słowacki, węgierski i niemiecki, a wkrótce pojawi się też wersja angielska. "Testosteron" [na zdjęciu scena z przedstawienia] w ubiegły piątek był grany już po raz 244. Znowu przy pełnej sali. A przecież spektakl króluje na warszawskiej scenie już od trzech lat. I wciąż śmieszy, uderza świeżością spostrzeżeń i aktualnością problemów. Saramonowicz zapowiada, że wraz z Tomaszem Koneckim (razem nakręcili filmy "Ciało" i "Pół serio") oraz aktorami teatru Montownia przygotowują się do filmowej ekranizacji "Testosteronu". W tym samym stołecznym teatrze Buffo, w którym grany jest "Testosteron", od dwóch miesięcy równie wielkim powodzeniem cieszy się spektakl "Tiramisu" Joanny Owsianko, młodej autorki związanej z Laboratorium Dramatu przy Teatrze Narodowym. To żeński odpowiednik sztuki Andrzeja Saramonowicza. Właściwie żeńska wersja powinna się nazywać "Estrogen", ale ponoć tiramisu to ulubiony deser k