EN

21.01.2010 Wersja do druku

ESK zmienia miasto na lepsze

- Stawka wydaje się szalenie równa. Warszawa, jeśli chodzi o kwestie kulturalne, ma zdecydowanie najlepszą reputację w Europie. Ale Gdańsk także wydaje mi się naprawdę mocnym kandydatem. Wasze miasto ma jedną, niezwykle silną, międzynarodową markę. Myślę tu oczywiście o Solidarności. Na pewno bardzo ona Gdańskowi pomoże, nie wyobrażam sobie, że znajdziecie się poza listą miast, które znajdą się w finale. A kto wie, może nawet da wam końcowy sukces? - zastanawia się Neil Peterson, jeden z szefów biura Liverpool ESK 2008.

Rozmowa z Neilem Petersonem* Mirosław Baran: Co wie pan o polskich miastach, które kandydują do tytułu ESK? Neil Peterson: - Może was to zaskoczy, ale naprawdę sporo. Interesuję się polskimi kandydatami już od 2008 roku. Zostałem też zaproszony przez polskie ministerstwo kultury na spotkanie, na którym ogłoszono konkurs dla Polski. Miałem wtedy okazję poznać przedstawicieli wszystkich tych miast. Uważam, że polski konkurs jest wyjątkowo ciekawy, startują naprawdę interesujące i piękne miasta. Rok 2016 będzie w ogóle pod tym względem bardzo dobry, bo drugie miasto ESK będzie miała Hiszpania, gdzie kandydatów jest kilkunastu. Może będzie to nawet najlepszy rok dla ESK od długiego czasu. Rok 2016 będzie także ogromną szansa dla całej Polski i jej kulturalnego potencjału, a nie tylko dla zwycięskiego miasta. A kto pana zdaniem ma największe szanse na tytuł? - Ciężko to powiedzieć, stawka wydaje się szalenie równa. Warszaw

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

ESK zmienia miasto na lepsze

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Trójmiasto nr 17

Autor:

Mirosław Baran

Data:

21.01.2010

Wątki tematyczne