EN

4.11.2005 Wersja do druku

Esemesy z pustyni

Tekst Pawła Demirskiego i Andrzeja Mańkowskiego - wystawiony pierwszy raz w lutym 2004 r. w eksperymentalnym projekcie Szybkiego Teatru Miejskiego Teatru Wybrzeże - miał za zadanie jak najwierniej oddawać naszą rzeczywistość. Powstała kameralna opowieść o spotkaniu żon zawodowych wojskowych - pisze Janusz R. Kowalczyk w Rzeczpospolitej, przed telewizyjną premierą spektaklu "Padnij" w Studiu Teatralnym Dwójki (6 listopada).

Przedstawienie Teatru TV w reżyserii Macieja Pieprzycy robi wrażenie telewizyjnego quasi-reportażu. Tekst Pawła Demirskiego i Andrzeja Mańkowskiego - wystawiony pierwszy raz w lutym 2004 r. w eksperymentalnym projekcie Szybkiego Teatru Miejskiego Teatru Wybrzeże - miał za zadanie jak najwierniej oddawać naszą rzeczywistość. Powstała kameralna opowieść o spotkaniu żon zawodowych wojskowych. Mężowie Zosi i Joanny (znakomite: Marta Kalmus i Dorota Kolak) wyjechali z misją stabilizacyjną do Iraku. Fryzjerka Marzena (Monika Chomicka) chętnie wysłałaby tam swojego chłopa, by za wojenny żołd dokończyć budowę domu. Niestety, on "tylko siedzi na dachu i tłucze gwóźdź po gwoździu", czasem przerywa pracę, by stwierdzić, że obóz koncentracyjny w Auschwitz może się schować w porównaniu z tym, co widział w Kosowie. W mieszkaniu Zosi tymczasem - pełne napięcia oczekiwanie. Wprawdzie jej Mirek od dwóch tygodni nie przysyła esemesów, ale przecież trudno

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 258 - Tele Rzeczpospolita

Autor:

Janusz R. Kowalczyk

Data:

04.11.2005