Pokaz "Eryka XIV" na tegorocznym Festiwalu Twórczości Telewizyjnej w Olsztynie, poprzedzający o pół roku antenową premierę tego spektaklu, świadczył wprawdzie o osobliwości kryteriów kwalifikacji na ten przegląd, ale też dostarczył symptomatycznej oceny teatralnych poczynań Jerzego Gruzy. Mimo czternastu nagród, jakimi wyróżniono kilkanaście dopuszczonych do przeglądu spektakli teatru TV, "Eryk XIV" nie został przez jury w ogóle zauważony. Nie nagrodzono ani pracy aktorów, ani realizacji, ani pomysłu reżyserskiego, co jest chyba wymownym świadectwem wątpliwości środowiska twórczego w stosunku do realizacji dokonanej przecież z niemałym nakładem środków, z wielką i mocną obsadą. Grywano tę sztukę w teatrach jak szekspirowski dramat władzy, bądź jako modernistyczny dramat jednostki skazanej na absurd życia, w tonacji patetycznego serio, albo wręcz komediowej. Ku takiej właśnie interpretacji kieruje realizatorów angielski history
Tytuł oryginalny
Eryk XIV
Źródło:
Materiał nadesłany
Ekran nr 48