Książka Erwina Axera " Z pamięci" to nie tylko historaia ciekawego życia ale także fascynująca opowieść o tym jak ceniony reżyser staje się świetnym pisarzem , mistrzem krótkiej formy literackiej - pisze Marek Radziwon
Wspomnienia Axera obejmują czasy, ludzi i zdarzenia, których pamięcią już niemal nikt nie ogarnia. Axer pisze o austriackim Baden, w którym jako dziecko przez całe lata 20. spędzał letnie miesiące, pisze o licznych bliskich i dalekich ciotkach, stryjach i ciociach-babciach - austriackich poddanych, pisze także o swoich mistrzach i nauczycielach, jak Leon Schiller, z którym po raz pierwszy zetknął się w Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej jako młody student reżyserii, wreszcie o ulubionych aktorach - Irenie Eichlerównie, która występowała w jednym z jego pierwszych przedstawień studenckich, Tadeuszu Łomnickim, przyjaciołach i rówieśnikach - Kazimierzu Rudzkim, Jerzym Kreczmarze - swoim najzdolniejszym uczniu Konradzie Swinarskim. Czasem szkice Erwina Axera to portrety ludzi, kiedy indziej zapisy jakichś niezwykłych zdarzeń. Czasem po prostu anegdoty albo przyczynki do większych studiów, jak wspomnienia spotkań z Maksem Frischem lub opis wizyty Ber