EN

9.02.2016 Wersja do druku

Epoka niekończącego się porodu

"Francuzi" wg Marcela Prousta w reż. Krzysztofa Warlikowskiego w Nowym Teatrze w Warszawie. Pisze Klaudia Muca w portalu Teatr dla Was.

Istnieją takie momenty w dziejach, o których mówi się jako o brzemiennych w skutkach. Momenty społecznych i politycznych rewolucji, budowania nowego ładu na ruinach starego, rodzenia się kolejnych wizji rzeczywistości. "Epoka, która sprawia wrażenie niekończącego się porodu" - tak o współczesności mówi Sydonia Verdurin w części drugiej "Francuzów" Krzysztofa Warlikowskiego. To epoka zmian, łabędziego śpiewu arystokracji, kres świata podziałów i konwenansów, kolejny etap światopoglądowych przemian, które jeszcze w okresie przełomu oświeceniowego postrzegane były jako rewolucyjne, pod koniec XIX wieku stały się jednak swoim własnym zaprzeczeniem - kabaretem, świętem, komedią, czasem makabreską, porodem chaosu z punktem kulminacyjnym, którym była I wojna światowa. W tkance "Francuzów" ta ogólna historiozoficzna refleksja zajmuje ważne miejsce. Splata się z nią wątek estetyki życia i stylu, determinujących zachowanie i sposób wypowiedzi,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Epoka niekończącego się porodu

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was/13.12.2015

Autor:

Klaudia Muca

Data:

09.02.2016

Realizacje repertuarowe