EN

7.02.2009 Wersja do druku

Epoka fałszywych proroków

"Zaratustra" i "Factory 2" Krystiana Lupy w Starym Teatrze w Krakowie. Pisze Paweł Rudniew w rosyjskim miesięczniku Impierija dramy.

Dwa ostatnie spektakle polskiego geniusza Krystiana Lupy układają się w wyraźny cykl - wielkoformatowych ("Zaratustra"[na zdjęciu] trwa pięć godzin, spektakl o Warholu - osiem) spektakli o fałszywych mesjaszach XX wieku, fałszywych bożyszczach, idolach pop, którym tym nie mniej udało się zmienić nie tylko drogę filozofii i kultury duchowej, ale też samą historię. Co więcej, korzystając z prawa reżysera-demiurga, posiadającego ogromny autorytet w środowisku teatralnym, do realizowania spektaklu o sobie, w swoim imieniu, Lupa stara się poprzez demaskatorskie spektakle zrozumieć samego siebie, otwarcie rozbraja się przed widzem i zadaje pytanie: "A czy ja nie jestem taki?" I w rzeczy samej, czy nie tacy są wszyscy twórcy kultury XX wieku - wieku bogatego w fałszywych proroków i nie posiadającego ani jednego prawdziwego proroka. Wieku, który skręcił w krzywiznę i który dosłownie nie miał szansy pójść inną prostą linią, niż linią dehumanizacji i

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Epoka fałszywych proroków

Źródło:

Materiał nadesłany

Impierija dramy nr 2/2009

Autor:

Paweł Rudniew

Data:

07.02.2009

Realizacje repertuarowe