EN

4.04.2014 Wersja do druku

Entuzjazm czyni cuda

"Siostrunie" w reż. Jana Szurmieja w Teatrze im. Siemaszkowej w Rzeszowie. Pisze Magdalena Mach w Gazecie Wyborczej - Rzeszów.

Tonący brzytwy się chwyta, a po "Siostrunie" często sięgają teatry, którym zależy na podreperowaniu kasy, bo za przedstawieniem ciągnie się sława frekwencyjnego pewniaka. Prawda jest jednak taka, że aby rzeczywiście spektakl okazał się hitem, trzeba się sporo napracować W Rzeszowie twórcy spektaklu, a zwłaszcza aktorki, włożyły w jego przygotowanie tytaniczną pracę. Scena kipi od pozytywnej energii. Jeśli okaże się, że rzeszowskim widzom to wystarczy, to teatr będzie miał przebój. Bo głębi publiczność w tym spektaklu nie znajdzie. Naiwna fabułka zaczyna się od... otrucia 52 zakonnic. Stało się to oczywiście niechcący, a winna jest siostra Julia "Dziecię Boże" i jej zamiłowanie do grzybobrania. Pozostałe przy życiu siostry potrzebują zebrać pieniądze na pochówek ostatnich czterech denatek, które tymczasem zajęły klasztorną lodówkę. Zrozumiałe więc, że czas nagli. Siostrunie ruszają "w trasę", odkrywając swoje liczne talen

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Entuzjazm czyni cuda

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Rzeszów nr 79 online

Autor:

Magdalena Mach

Data:

04.04.2014

Realizacje repertuarowe