EN

8.06.1993 Wersja do druku

Energiczne damy i naiwni huzarzy

TEATR Polski w Warszawie, po premierze komedii Aleksandra Fredry "Damy i huzary" w roku 1914, wznowił przedstawienie jeszcze dwukrot­nie, po czym nastąpiła przeszło dziesięcioletnia przerwa. W 1936 roku odbyło się siedem spektakli tej komedii i wtedy nastąpiła przerwa półwieczna. W grudniu 1986 "Damy i hu­zary" wyreżyserował dla Teatru Polskiego Andrzej Łapicki. Cza­sy były znaczące. Ciągle zresztą u nas mamy czasy "znaczące", ale wtedy widownia wszystko odbierała z pewnego rodzaju czujnością, a także ze świeżo­ścią uczuć. Akcja sztuki rozgry­wa się we dworze szlacheckim. Już ten sam fakt uruchamiał przypływ sentymentów u wi­dzów. Reżyser ukształtował przedstawienie zwięzłe, lekkie i pełne wdzięku. Ono miało swój styl - polski, dworkowy. Pub­liczność doskonale odbierała uro­dę spektaklu. Burzliwie wołano o bis i - był bis. Po kilku latach Teatr Polski znów wystawia "Damy i huzary" tym razem w reżyserii Kazimie­rza Dejmka. Po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Energiczne damy i naiwni huzarzy

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo-Dziennik Katolicki nr 96

Autor:

Hanna Szczawińska

Data:

08.06.1993

Realizacje repertuarowe