Jerzy {#os#1098}Stuhr{/#} i Jerzy {#os#1007}Bińczycki{/#} to świetni aktorzy i świetnie wykonują zadania powierzone im w "Emigrantach", tworząc na przemian nastrój nudy i napięcia. Wedle zgodnej opinii krytyków "Emigranci" to po "Tangu" - drugie arcydzieło Mrożka, a przedstawienie krakowskie to wybitne osiągnięcie teatralne. Wasz sprawozdawca jest innego zdania. Ani tekst utworu nie wydaje mu się tak doskonały, ani przedstawienie tak znakomite. Wiele by o tym mówić. W programie teatralnym Maciej Karpiński pisze, że sprecyzować temat "Emigrantów" niełatwo, że bardzo trudno odpowiedzieć na pytanie, "o czym to jest". A jednak reżyser musi na to pytania odpowiedzieć. I to dokładnie. Tematem bowiem przeważnie nie jest to, o czym rozmawiają jego bohaterowie. Nie można też grać słów tylko, nawet jeśli są to piękne słowa o wolności, a machnąć ręką na sens ukryty w samym toku wydarzenia scenicznego. W "Emigrantach" tym wydarzeniem
Tytuł oryginalny
Emigranci z Krakowa
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny Nr 199