Teatr Kameralny w Lublinie przyszykował premierę. W niełatwym, bo w większości wędrownym życiu zespołu, znalazł się czas na przygotowanie "Emigrantów" Sławomira Mrożka. Można powiedzieć, że będzie to spektakl autorski - reżyserował go, przygotował muzykę i scenografię Paweł Łysak. Najmocniej bodaj związany z Teatrem Kameralnym jest Andrzej Żarnecki, którego kapitalne realizacje, m.in. Moliera, mieliśmy okazję oklaskiwać. - Jestem zafascynowany także tym, co robi Paweł Łysak i mam nadzieję, że to początek dłuższej współpracy - mówi dyrektor teatru Jan Wojciech Krzyszczak. - Uważam, że "Emigranci" to sztuka ciągle aktualna, znakomicie napisana. Bardzo lubię Mrożka i cieszę się, że trafił na naszą scenę. Myślałem już od jakiegoś czasu o tym dramacie i choć nie jest to lektura szkolna - a z reguły prezentujemy repertuar dla młodzieży - to myślę, że widzowie obejrzą ją z satysfakcją. Odnoszę wrażenie, że
Tytuł oryginalny
Emigranci w Kameralnym
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Wschodni nr 287